Dekupażu trochę się boję, bo mi brzydko wychodzi, ale niektóre serwetki to aż się proszą... I marzyło mi się od dawna zrobienie sobie literek HOME (no i co z tego że mało oryginalne, ale jakie nośne! :)), więc coś takiego powstało i na kominku przycupnęło:
Wow, udało mi się zmieścić w jednym kadrze trzy swoje wytwory: napis,
serduszka i
poduchy, no-no :D
A jeszcze latem pokleiłam sobie testowo dwie bransoletki serwetkami i nosi się je całkiem nieźle, muszę przyznać:
14 komentarzy:
Kochana , napis wygląda super- jest idealnie skomponowany kolorystycznie no i pasuje do reszty- świetny masz ten mynimalistyczny kominek- i bardzo fajnie go delikatnie ocieplasz ozdobami...bardzo to wysmakowane
buziolki
Bardzo fajnie dobrałaś wszystkie desenie i kolorki! Ja też muszę zakupić takie taśmy!
Świetny pomysł!
pozdrawiam
Kamila
Taśmy to ja też muszę kupić :)
A to są serwetki, czyli decoupage ;)
Super ten napis ;)
Napis prezentuje się super - bardzo fajny pomysł.
Super napis ;D Mogę wiedzieć, czy to już była gotowa baza do oklejenia??
An Edwardian lady in full dress was a wonder to behold, and her preparations for viewing were awesome.silks saree
Baza była gotowa, do kupienia różne literki były (i pewnie są) z takiej jakby tektury a'la paper mache w Leroy Merlin. Cieszę się że się Wam podoba :)
Przepiękny kominek macie :)
Napis super wyszedł :)
Wraz z kominkiem skromnie dziękujemy :)
bardzo, bardzo udane HOME i te groszki... Pozdrawiam :)
Od takiej profesjonalistki w serwetkowaniu tym bardziej się cieszę z komplementu :)
Napis fajny, ale kominek bajeczny! Ja z decu się nie pokochałam, więc podziwiam tych, którym wychodzi. Będę podpatrywać Twoje pomysły:)
Genialne rzeczy robisz:)
koziolekhobby.blogspot.com
Prześlij komentarz